postacie poboczne.

adi. · Wysłany: Czw 18:33, 11 Mar 2010 Temat postu: postacie poboczne.

Jonathan Williams.
Niemalże ciągle uśmiechnięty, rzadko zdołowany 24-latek. Jego śmiech słychać najgłośniej, jego czuprynę można zobaczyć z daleka. Aktor z zamiłowania, chciałby być drugim Robertem De Niro, choć wie że nie sięga mu nawet do pięt. Grywał w lepszych filmach, w gorszych. Jednak zawsze wyróżniał się na tle innych aktorów. Może to wina bujnej czupryny, a może po prostu jest osobą charakterystyczną? Kiedy zagrał swoją pierwszą rolę, a zagrał ją w wieku lat 15, okrzyknięto go odkryciem roku. I tą pozycję utrzymał do dziś. Uwielbiają go miliony. Głównie za podejście do show biznesu i poczucie humoru. Dużo razy wmawiał sobie, że ta rola będzie ostatnia. Ale coś go ciągnie, coś go trzyma za nogi i nie pozwala, aby zaprzepaścił swój talent, którego niewątpliwie posiada. Rzadko pojawia się na czerwonym dywanie, jedynie wtedy, kiedy jest to ważne i KONIECZNE, głównie zarzucane przez jego menadżerkę. Ale kiedy już tam jest, zawsze stara się wyglądać normalnie, chociaż nie dba o to, co gazety o nim napiszą. Podchodzi do siebie z ogromny dystansem i właśnie dlatego wciąż jest sam. No tak, bo kobiety wolą tych niegrzecznych.
[Adam Brody]

Matthew Townson.
Starszy brat Honey. 26 lat na karku, ale nikt by tego nie potwierdził, bowiem Matt od zawsze zachowuje się jak małe dziecko. Jakby był współczesną wersją Piotrusia Pana, który nigdy nie chciał dorosnąć. Jego praca nie jest trudna, głównie polega na szukaniu nowych talentów, i nikogo nie zdziwi, że połowa tych "talentów" to same kobiety. Matt uważa, że raj ma tutaj, na ziemi. A i tak trafi do piekła, więc teraz jest czas na szaleństwo. Matt zawsze umiał sobie poradzić. Nieważne czy chodziło o szkołę, czy o randkę z dziewczyną. Zawsze wiedział co nalezy robić, aby dostać to co się chce. Jego kontakty z Honey? Ah, uważane są za rodzeństwo niemal idealne, dlatego spekuluje się, czy aby ta "parka" nie ma na boku wspólnego romansu. Matt nie zwraca na to uwagi, Honey tym bardziej, bo nie mieliby w ogóle chwili wytchnienia. Dla poprawienia swojej kondycji, gra w kosza i chodzi na siłownię, a efekty tego są ogromne, co widać za każdym razem, kiedy tylko go zobaczysz na ulicy. Tak, przyznam - kobiety mnie uwielbiają.
[Jensen Ackles]

mrshumphrey · Wysłany: Czw 22:10, 11 Mar 2010 Temat postu:

błagam, Lara/Jonathan ! ! ! XD

szaju · Wysłany: Czw 22:17, 11 Mar 2010 Temat postu:

Może Matt będzie zauroczony Sue, ale zamiast jej to okazywać będzie ją oczerniał? ;D

adi. · Wysłany: Czw 22:19, 11 Mar 2010 Temat postu:

mrshumphrey, ale co ?xD

szaju, matt się nie zakochuje, nie zauracza {tak to się pisze? xD}

szaju · Wysłany: Czw 22:54, 11 Mar 2010 Temat postu:

Musi! ;D

ewentualnie ma silną chęć posiadania jej ;D

adi. · Wysłany: Czw 22:57, 11 Mar 2010 Temat postu:

nic nie musi, matt nic nie musi xD

szaju · Wysłany: Czw 23:03, 11 Mar 2010 Temat postu:

No to nie ;D

adi. · Wysłany: Czw 23:04, 11 Mar 2010 Temat postu:

matt może czuć seksualną potrzebę, jedynie xD